Forum kibiców TSK Orzeł Osiek

samsug

Już w najbliższą sobotę inauguracyjne spotkanie przed własną publicznością. Może być ciężko, ale wierzę w sukces obu naszych ekip. Musimy coś udowodnić niektórym znawcom!
Juniorzy 14.45
Seniorzy 17.00

Pawian

Życzę zwycięstwa.
Moja ekipa (Łobzonka) w tej kolejce zmierzy się w Kościerzynie Wielkim z drużyną Sokoła.

xlxl

Juniorzy: No i niestety przegrana... przegraliśmy z przeciwnikiem, którym nic wielkiego nie pokazał. Widac u nas brak zgrania. Trzeba szybko podnieść głowy do góry i pokazać wszystkim, że ta porażka to tylko wypadek przy pracy!!

Seniorzy: Bardzo dobry mecz w wykonaniu seniorów. Szkoda tylko, że nie udało nam się strzelić bramki.

Na koniec cytat z mariogool.pl:

"W Osieku miejscowe Orły bezbramkowo zremisowały z TP Polonia Piła.
- Więcej z gry mieli gospodarze. Piła jednak w końcówce miała idealną sytuację jeden na jeden ale bramkarz Orła – Łukasz Kossak spisał się rewelacyjnie – mówił nam obserwujący to spotkanie Przemysław Pinkowski, na co dzień trener Noteci Miasteczko Krajeńskie."

spinacz

Juniorzy, głowa do góry! Za tydzień derby to pokażecie na co Was stać!

A seniorzy, cóż wynik remisowy ale pokazaliśmy dobrą grę, każdy z Nas grał na 100% i nikt nie odpuszczał. Wynik bezbramkowy cieszy bo to zespół z Piły na papierze był faworytem ale dostali lekcję pokory. Naszym wybrednym kibicom też się podobało i oklaski, które dostaliśmy były zasłużone. Mam nadzieję, że idziemy za ciosem!

Pawian

Spotkanie musiało być bardzo interesujące. Myślę, że daliście z siebie wszystko i graliście na 100%, tylko pop prostu przeciwnik był równie dobrze przygotowany. Powodzenia w kolejnych spotkaniach.

samsug

Niestety prawda jest taka, że przeciwnik wcale nie był dobrze przygotowany. Moim zdaniem nic ciekawego nie pokazał a na jego optyczną przewagę wpłynął jedynie fakt, iż nasz przemeblowany skład nadal "nie dotarł się" i brakuje nam zgrania. Trener nadal poszukuje optymalnego składu, co wiąże się z eksperymentowaniem. Myślę, że najdalej za 2-3kolejki powinniśmy mieć wykrystalizowaną pierwszą jedenastkę, do której w każdej chwili będzie mógł wskoczyć któryś z rezerwowych. To tyle, jeśli chodzi o tzw. wstęp.
Nie da się ukryć zagraliśmy słabo. Ktoś mógłby powiedzieć, że spotkanie odbywało się na "ciężkiej" murawie, lecz byłoby to bezsensowne - warunki były równe dla wszystkich. To przyjezdni ciągle atakowali, lecz co z tego skoro to my już w pierwszej minucie mogliśmy a nawet powinniśmy wykorzystać prezent, jaki podarował nam bramkarz gości. Niestety nie powiodło się. Bramkę zdobyliśmy po rzucie karnym dzięki cwaniactwu Gawrona, który sprytnie wykorzystał to, iż przeciwnik ciągnął go za koszulkę. Z drugiej bramki okradła nas aura, a raczej woda, w której piłka zatrzymała po strzale Karola. I to chyba byłoby tyle, jeśli chodzi o pozytywy gry ofensywnej. Przez długie minuty nie potrafiliśmy skonstruować żadnej akcji wyprowadzonej przez środek boiska (widać brak ogrania "młodzieży"). Dopiero przejście Karola z ataku do tejże formacji nieco poprawiło ogólne wrażenie. Jednak już do końca cechowała nas niedokładność, wiele strat i przypadkowość. Praktycznie jedynie bramkarz i powiedzmy defensywa nie popełniała wielu błędów,(co nie znaczy, że zagraliśmy wspaniale).
Na drugą odsłonę wchodziliśmy pełni nadziei na poprawę naszej gry( w końcu zawsze drugie trzy kwadranse były lepsze w naszym wykonaniu). Cóż tego dnia nie było to nam dane. Już na początku oddaliśmy inicjatywę przeciwnikowi, za co zostaliśmy ukarani utratą prowadzenia około sześćdziesiątej minuty spotkania. Ta bramka nieco podłamała niektórych moich kolegów( złe nawyki z czasów, gdy grali w trampkarzach). Jednak mimo wszystko stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką przeciwnika: strzały Janosika, Gawrona czy też mój nieznacznie mijały bramkę. Aż przyszła feralna dla mnie 75. minuta i dość( moim zdaniem) krzywdząca decyzja "sędziego”. Rozumiem, że jest niepisane prawo lekkiego sprzyjania drużynie, która atakuje(niby w celu uatrakcyjnienia widowisk), ale bez przesady odpychanie i uderzenia w twarz ten burak z piły może zostawić dla swoich koleżków. W wyniku owej prowokacji już po wyjaśnieniu sytuacji( był zbyt słaby by mnie minąć) dałem ponieść się emocjom i wyraziłem swoje zdanie na jego temat w niecenzuralny sposób. W tym momencie do akcji wkroczył arbiter spotkania i usunął mnie z boiska... . Mimo niesprawiedliwości ze strony "czarnego” nie powinienem dać się sprowokować. Osłabiony zespół bronił się dzielnie, lecz uległ nieco faworyzowanej Pile. Porażkę biorę na siebie.

Pawian

Bardzo dobrze opisane spotkanie. Tak jak i to poprzednie z Błyskawicą. Z tego co przeczytałem. mieliście szanse wygrać to spotkanie, ale w każdej drużynie początki są najgorsze. Przychodzą jedni zawodnicy, inni odchodzą. To przeżywa każdy zespół.

Pawian

Kolejka 2 - 23-24 sierpnia

GLKS Wysoka 5-1 Leśni Zawada
Sokół Kościerzyn Wielki 1-1 Łobzonka Wyrzysk
Orzeł Osiek nad Notecią 0-0 TP Polonia Piła
Noteć Miasteczko Krajeńskie 1-1 OSP Nieżychowo
Iskra Krajenka 2-1 Krajna Sławianowo
Jedność Zakrzewo 6-1 KP Brzeźnica Krajeńska
Derby Stara Łubianka 3-4 Tarnovia Tarnówka

Oto wyniki pozostałych spotkań 2. kolejki klasy A w naszej grupie. Maksymalną ilość punktów po dwóch kolejkach zgromadziły tylko ekipy z Tarnówki i drużyna GLKS Wysoka. Na kolejnych miejscach plasuje się Łobzonka Wyrzysk, Iskra Krajenka i Orzeł Osiek nad Notecią. Drużyny te mają po 4 punkty. 28 sierpnia rozegrane zostanie spotkanie pomiędzy Sokołem Kościerzyn Wielki a TP Polonią Piła.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Eaynevan

Jaki wynik byl juniorow bo stawialem 2:0 w tyl

spinacz

2-1 w plecy. Jutro na stronie będzie skład. Sorki za opóźnienie.

janosik

Szymek napisales "Porażkę biorę na siebie." to nie jest tylko Twoja wina po prostu zabraklo skutecznosci ja tez nie wykorzystałem sytuacji co prawda moglismy wygrac ale tak sie nie stalo, taka jest pilka mam nadzieje ze na Derbach o wiele lepiej zagramy Exclamation

musimy .Moze gdyby padla bramka w tej pierwszej minucie to tez by sie inaczej gralo ale coz bedzie lepiej. Po czesci tez biore ta porazke na siebie bo moglem strzelic ta z glowki ale nie udalo sie i zagralem slabo !

Roza

Nie no wina nie tylko leży po waszej stronie !!Wkońcu ja też zagrałem 45minut i nic przez ten czas nie zdziałałem Sad

Fakt że nie dostawaliśmy zbyt dużo piłek w ataku no ale jeżeli chcemy się nazywać piłkarzami to musimy sobie sami wypracowywać akcje Sad

jestem pewiem że w Derbach wszyscy pokażemy swój talent !!

Juniorek

Ej no o czym wy gadacie? Janosik jeszcze wiele razy zdarzy ci sie nie wykorzystać jakiś tam sytuacji i nie przejmuj sie tym:P taki sport hehe:D było minęło Smile

) strzelisz w następnym meczu i zapomnisz:PP Róza bedziemy Cię nazywać piłkarzem jak strzelisz bramke w Wyrzysku:)) Jeśli wszyscy pokażecie swój talen to licze na jakieś 10-3 dla Osieka okej?

Mar7

Panowie juniorzy,cieszy mnie ze sami potraficie uderzyc sie w piersi i przyznac do bledow...Cieszy mnie tez fakt tego jak wasz trener odpowiedzial jednemu z kibicow na zaczepne pytanie-co sie stalo ze przeje...li?(schodzac po meczu do szatni)_odpowiedzial:nic,przegrali bitwe,wojne jednak caly czas moga wygrac!Juz ja sie kur...a o to postaram.Nic dodac,nic ujac.Napewno cos w tym jest...Bede waszej druzynie sie przygladal.Mysle ze bedzie warto.A wiec do pracy...Co do seniorow to dawno niewidzialem tak grajacego Orla.Cale szczescie,ze calego dobrego wrazenia niepopsul nam,a wlasciwie niezafundowal,jeden z zawodnikow Pily,wychodzac 1 na 1 z Dziara.Oby tak dalej.Teraz czas na DERBYYYYYY.

Pawian

Chłopaki... Raz się wygrywa, raz się przegrywa.. Taka właśnie jest piłka nożna. Nieraz trzeba uznać wyższość rywali. Porażkę cały zespół powinien przyjąć na siebie. Każdy popełnił jakiś błąd, każdy wniósł coś do gry.